Mam na imię Dominika i jestem marzycielką, kochającą modę, muzykę i film. Od dziecka uwielbiałam też baśnie i prawdziwe happy endy, pełne radości i szczęścia. Dlatego zdecydowałam się, że w swoim zawodowym, dorosłym życiu przekuję dziecięce fantazje w prawdziwą pasję.
Postanowiłam zatem profesjonalnie tworzyć bajkowe scenariusze – zajęłam się organizacją ślubów i uroczystości weselnych. Działam już od 5 lat i dzięki moim pomysłom swoją wymarzoną ceremonią cieszyło się już kilkadziesiąt par.
Codzienna praca to jednak nie tylko historia rodem z bajki. To wiele obowiązków organizacyjnych, liczne spotkania, poszukiwanie najlepszych logistycznych rozwiązań. Tak rodzi się doświadczenie oraz wiele historii, którymi chciałabym się podzielić.
W ten sposób powstał pomysł na niniejszy blog, który ma pokazać Wam, jak wygląda praca organizatorki ślubnej – od podszewki.